Czwartki Social Media to wyjątkowe wydarzenia, które z jednej strony z założenia skupiają się na przybliżaniu nam świata mediów społecznościowych. Z drugiej strony przy tej okazji mamy szansę zahaczyć o wiele innych obszarów. Tym razem tymi dodatkowymi obszarami okazały się SEO i psychologia. Mieliśmy bowiem okazję wysłuchać Szymona Słowika, który ze swojej perspektywy spojrzał na temat treści i tego jak różnią gdy mówimy o socialu vs. SEO. Z kolei Anna Ledwoń i Kamil Mirowski przyjrzeli się mediom społecznościowym od strony relacji i tego jak ma się nasze człowieczeństwo w czasach gdy Facebook i inne portale społecznościowe właściwie zdominowały nasze życie.
Wnioski z 45. Czwartku Social Media w Katowicach
- Content is king to często używany frazes
- Inaczej tworzy się content pod social media niż pod SEO
- W socialu stawia się na aktualność i krótkie, często multimedialne treści.
- Treści multimedialne można jednak też wykorzystać w SEO.
- Wartościowa treść to kolejny branżowy frazes, trzeba zrozumieć czym tak naprawdę jest ta wartościowość.
- Google stawia na wyniki, które są dopasowane tematycznie do fraz wpisywanych przez użytkowników najchętniej kierując do tych źródeł, które są zaufane i chętnie polecane.
- Ważna jest umiejętność dostosowania się do indywidualnych potrzeb użytkownika
- W przypadku treści więcej nie zawsze znaczy lepiej, rozbudowując treść uwzględnijmy więcej zagadnień aby lepiej pokryć temat.
- Nie powinniśmy się skupiać jedynie na konkretnych frazach stosując je do bólu w podstawowej formie. Warto też wykorzystywać synonimy, związki frazeologiczne, czy pytania.
- Niewiele zdziałamy contentem bez wartościowych linków.
- Content i linki bez optymalizacji są niewiele warte.
- Pierwotne emocje takie jak: wstręt, złość, smutek, strach, zdziwienie i radość oddziałują na nas najmocniej, wywołują w nas konkretne działania.
- Na marketerach spoczywa odpowiedzialność wpływu na społeczności i ich decyzje.
- Technologia nie zabija człowieczeństwa tylko pozwala budować relacje w zupełnie nowy sposób.
- Obecnie w komunikacji nie ogranicza nas geografia i odległość.
- Wszystkie narzędzia i technologie służą temu aby spełniać nasze potrzeby.
- Technologia pozwala nam być na bieżąco – występuje u nas efekt FOMO – jesteśmy uzależnieni od dostępu do informacji.
- Prawdziwe relacje buduje się w świecie rzeczywistym.
- Jeśli chcemy wywołać emocje warto pomyśleć o łączenie światów online i offline w swoich działaniach.
- 80 – 100 % decyzji zakupowych podejmujemy pod wpływem emocji.
- Jeśli chcemy kogoś przekonać to naszą komunikację powinniśmy oprzeć o trójkąt retoryczny (Ethos, Logos, Phatos).
- Myśląc o sprzedaży skupmy się nie tyle na produkcie co na emocjach, które poprzez niego sprzedajemy.
- Ludzie uwielbiają racjonalizować przykładem jest choćby umniejszanie znaczenia tego co nam nie wyszło czy kupna butów niczym wizyty u psychologa to taki zakup wprawia nas w lepszy nastrój.
- Empatia poznawcza to klucz do sukcesu, jest to bowiem droga do zrozumienia potrzeb swoich odbiorców.
- Pora odsunąć na bok B2B czy B2C obecnie powinniśmy kłaść nacisk na komunikację H2H a więc human to human bo to człowiek powinien być w centrum uwagi a za największymi nawet markami stoją przecież przede wszystkim ludzie.
- Dlatego właśnie patrząc z perspektywy H2H powinniśmy zacząć od poznania i zrozumienia swoich odbiorców.
- Starsze pokolenie jest bardziej lojalne bo opiera się na przekonaniu, że jeśli coś się zepsuło to lepiej to naprawić niż wyrzucić.
- Social skręca w stronę błyskawicznego dostarczania szybkich w konsumpcji treści, rośnie znaczenie postów o tym co się dzieje tu i teraz.
- Planowane treści w socialu wynikające z przemyślanej strategii jednak też jest potrzebne, przecież użytkowników jakoś trzeba zachęcić do obserwowania marki.
- Live w social media nie ma sensu jeśli robimy go dla samego robienia nie wnosząc żądnej wartości dla odbiorców naszej marki i nie wpisując się w naszą strategię komunikacji.
- Facebook nie umrze bo to obecnie już zbyt rozbudowany ekosystem oparty też choćby o Messengera czy Instagrama a do tego zbyt mocno zakorzeniony w strategii wielu firm
- Employee advocacy to interesujący trend jednak problem w tym, że firmy same nie ogarniają sociala a ich pracownicy nie są właściwie przeszkoleni w zakresie wykorzystania mediów społecznościowych.
- Retencja ponad akwizycją to nie jest trend, to się powinno dziać bezustannie i to właśnie na już pozyskanym kliencie powinniśmy się skupiać przede wszystkim.