Myśląc o pozycjonowaniu swojej strony internetowej i marząc o tym aby osiągała jak najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwania nie możemy zapominać o tym, że w Google zdają sobie sprawę z tego, że w walce o jak najwyższe pozycje ludzie potrafią sięgać po różnego rodzaju sztuczki mające na celu wykorzystanie słabości algorytmów. W przypadku sięgania po takie różnego rodzaju techniki trzeba jednak liczyć się z tym, że zostanie to wyłapane a strona zostanie ukarana. Jednak na strona jest narażona na karę nie tylko przy zbyt agresywnym optymalizowaniu. Witryna może zostać ukarana również w przypadku występowania problemów z bezpieczeństwem. Włamania na stronę czy też udostępnianie na niej plików zawierających złośliwe oprogramowanie również może skutkować ukaraniem strony co bezpośrednio będzie miało odzwierciedlenie w pozycjach w wynikach wyszukiwania a finalnie więc efektem będzie mniejszy ruch. W raporcie „Problemy dotyczące bezpieczeństwa” w Google Search Console znajdziemy informację na temat wszelkich naruszeń bezpieczeństwa jakie Google stwierdziło w odniesieniu do naszej witryny. Może się okazać, że nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że nasza witryna padła ofiarą ataku hakera albo zupełnie nieświadomie udostępniamy pliki budzące spore wątpliwości. W takich przypadkach Google na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo użytkowników i dlatego witryny, w przypadku których naruszenia bezpieczeństwa zostają stwierdzone muszą liczyć się z konsekwencjami. W przypadku takich niebezpiecznych stron widoczność w wynikach wyszukiwania zostanie skutecznie ograniczona tak aby użytkownicy nie byli narażeni na kontakt ze złośliwym oprogramowaniem czy próbami wyłudzenia informacji.

Jak sobie poradzić z problemami dotyczącymi bezpieczeństwa?

Jeśli w raporcie w Google Search Console znajdziemy informację, że w przypadku naszej witryny stwierdzono problemy dotyczące bezpieczeństwa to przede wszystkim powinniśmy zachować spokój. Na początek zobaczmy na to z jakiego typu zagrożeniem mamy do czynienia. Czy na naszą witrynę ktoś się włamał czy problem dotyczy jakiś plików, które świadomie udostępniamy. W przypadku tych plików przede wszystkim trzeba się ich pozbyć o ile oczywiście nie są to pliki będącego na przykład elementarną częścią templatki naszej witryny. Może się bowiem okazać, że na jednej ze stron skuszeni pięknymi, darmowymi szablonami stron pobraliśmy taki i wdrożyliśmy na naszej witrynie. Dopiero po czasie okazuje się, że była w nim zaszyta niespodzianka. Takie sytuacje niestety się zdarzają i wtedy jak najszybciej powinniśmy wdrożyć nowy, czysty szablon. Jeśli jednak podejrzane pliki pojawiły się dopiero po pewnym czasie od momentu wdrożenia szablonu i nie kojarzymy ich w żaden sposób to może być to sygnał, że ktoś się włamał na naszą stronę. W takiej sytuacji warto zwrócić uwagę na datę pojawienia się na serwerze podejrzanych plików. To może być dla nas jakiś punkt odniesienia do tego aby określić kiedy mniej więcej mogło dojść do włamania. Gdy już to wiemy najlepiej zacząć od przywrócenia naszej witryny z kopii bezpieczeństwa sprzed daty włamania upewniając się przy tym, że nie występują na niej zainfekowane pliki. Oczywiście można byłoby je próbować usuwać ręcznie jednak nigdy nie będziemy mieć 100% pewności, że na pewno pozbyliśmy się wszystkich takich plików. Dodatkowo w przypadku włamania mogła zostać zmodyfikowana część plików naszej witryny i tutaj również nie sposób byłoby w łatwy sposób wykryć wszystkie pliki, w których doszło do jakiś modyfikacji.